Objawienie w Szczecinie

Grupa młodych ludzi, zjednoczonych wokół kontrowersyjnej idei teatru alternatywnego, była świadkiem ROZ-SPINANIA świata. Podczas warsztatów teatralnych z maestro Bzdylem rozsunęły się zasłony ciemności, a uczestnikom zaczęły spadać łuski z oczu. Sam przewodnik duchowy zgromadzenia tak wspomina swoją przemianę: „Dwadzieścia lat temu przestałem spinać dupę”. To doświadczenie wyznacza nowy początek – uwolnienie z obowiązującego paradygmatu myślenia  o ruchu, otwarcie okna ciała na prawdę. Wobec tej oczywistości należy przyznać, że centrum Grotowskiego jest passé, a trójkąt Savvasa to ściema!

Pojawiła się nowa religia! D.U.P.A., czyli Debonair and Unshamed Point of Awareness.

A oto kilka zasad bzdylistyki stosowanej:

1. Trzeba zmienić ten klasyczny, tradycyjny układ i spięcie dupy zamienić na rozluźnienie dupy.
2. Im większa dupa, tym większy głos.
3. Jak idziesz do przodu, to idziesz do tyłu.
4. Jak się napniesz i chcesz zrobić skłon do przodu, to ty się skłaniasz, ale tył mówi „spierdalaj”.
5. Nie lubię spinki, otwierania, przekraczania. Przekroczyć siebie to może chińska gimnastyczka.